Bez wody ani rusz - butelka z filtrem Bobble
Dzisiaj, po raz kolejny, napiszę kilka zdań o jednym z moich ulubionych wynalazków, czyli butelce filtrującej Bobble. Jest to już moja, druga tego typu butelka (pierwsza miała pojemność 0.75l i zaginęła w akcji podczas wakacji). Schemat działania butelki jest bardzo prosty: zawiera ona wymienny filtr węglowy, który starsza na 300 użyć. Do tego jest elegancka, poręczna i ma praktyczny smoczek. Jak wiadomo nieodłącznym elementem zdrowego trybu życia jest picie wystarczającej ilości wody. Na początku trudno się do tego przyzwyczaić - mi pomagała aplikacja na Android 'Water Your Body'. Po jakimś czasie wyrabiamy sobie nawyk. Woda w butelce na biurku w pracy, poręczne karafki w domu a Bobble - na wszelkiego rodzaju wycieczki, wyprawy i wyjazdy. W Szkocji gdzie obecnie mieszkam woda z kranu jest doskonała dlatego nie używam filtra, ale już we Francji tak. Przed użyciem warto sprawdzić gdzie bezpiecznie można pić przefiltrowaną lub nieprzefiltrowaną wodę. Jak wiadomo w niektórych krajach np. azjatyckich czy afrykańskich wodę należy kupić, ale w obrębie Europy butelka jest całkiem bezpieczna. Booble jest firmą amerykańską i produkuje butelki w różnych pojemnościach, kolorach, butelki sportowe oraz dzbanki do użytku domowego. Jednodniowa wycieczka, wypad do miasta na zakupy? Bez Bobble ani rusz.
